Ryczów, 27.04.2013
Straszykowa, (wyst. S) |
Sezon skałkowy czas zacząć. Choć nie jestem mega-zwolennikiem wspinania sportowego, muszę przyznać, że tym razem bardzo dobrze się bawiłem. W towarzystwie Grzecha wyskoczyliśmy na skały do Ryczowa. Oprócz bardzo ładnej okolicy znajdują się tutaj kilka ciekawych skał. Ze względu na jednodniowy wypad wybraliśmy tylko dwie: Straszykową i Słonia na Grochowcu Wielkim.
Straszykowa (S-W) |
Grochowiec Wielki, Słoń, Trawers przez łzy (V) |
Zrobiliśmy 12 dróg (w tym 1-2 solo) 18-20 metrowych od IV do V+. Skała piękna, niewyślizgana o różnorodnych formacjach: filary, rysy, płyty. Ogólnie miły, acz pracowity dzień wspinaczkowy.
Rzut oka na skały:
Straszykowa (N) |
Słoń (N) |
Słoń (W) |
Film z solo twist ....
"Straszykowanie po gaciach"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz