Beskid Śląski, 14.01.2013
Nieoczekiwany zwrot wydarzeń dnia, spowodował, że zaraz po pracy (po godz.10) wybrałem się na spacer z psem po okolicy. Trochę nas poniosło:
Cygański Las - Kozia Góra - Kołowrót - Źródło Białki -
Przeł. pod Klimczokiem
- Klimczok - Szyndzielnia - Dębowiec
Całość (bez postoju na Klimczoku) to 2h33min, prawie 15km szurania i zjazdu i jakieś 975m podejścia. Warunki dobre, towarzystwo zdyscyplinowane, okolica piękna. Cieszę się, że dane mi tu mieszkać. Często tego nie doceniamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz